Poniżej outfity z dwóch wyjść. Znając moje zapędy zakupowe na wyjazdach i ograniczenia bagażowe, zabrałam ze sąbą tylko kilka rzeczy: baletki, kostium, kilka tiszertów, szorty i spódnicę. Oczywiście bardzo słusznie, choć jak już wspominałam, w sklepach nie było wspaniale tak jak głoszą miejskie legendy. Na poniższych zdjęciach praktycznie wszystko co mam na sobie zostało kupione na miejscu w Barcelonie. I wcale nie było to pod koniec wyjazdu;) Najfajniejszą rzeczą jaką dorwałam jest naszyjnik z żelkami (nowa kolekcja), a najlepszy deal zrobiłam chyba na szpilkach - całe ze skóry, Zara 10 Euro..
jelly necklace - blanco
dress - zara
belt & bag - primark
watch - timex 80
dress, bag, heels - zara
snapback - supreme
watch - timex80
Wix
32 comments:
Kochana .......... różowa kieca powaliła mnie na kolana!!!!!!!!!!!! Wyglądasz czadowo!!!!!!!!!!!! :D Po drugie.... jakie żarełko!!! Ślinotoku normalnie dostałam!!! :D Po trzecie........ zazdraszczam Barcelony!!! :D Dzięki Bogu u mnie dzisiaj jak w Barcelonie... a ja zmykam na Krakowski Rynek - by night :D:D:D Buźka :*
Rewelacyjnie wyglądasz w tej różowej sukience! Cała stylizacja wygląda bajecznie! ... a naszyjnik z żelkami - cudo!
wisiorek z pierwszej stylizacji bije na kolana! Cudo.
wisiorek z pierwszej stylizacji bije na kolana! Cudo.
Wow. Masz cudowne włosy. Zazdroszczę ;)
Zapraszam do mnie:
borntobewild1008.blogspot.com
Piękna sukienka :)
piękne looki ;)
pewnie Hiszpanie oszaleli na Twoim punkcie!;-)))
ale masz czadowy naszyjnik :D oddawaj mi go zaraz! :D
Kobieto, wyglądasz obłędnie w tej różowej koktailówce! Przepięknie podkreśla Twoje kształty klepsydry, po prostu łał :D !!!!
idealną figurę masz! ślicznie :)
Żelkowy nasyzjnik - rewelacja! A w różowej sukience wyglądasz niesamowicie seksownie:) Pozdrawiam
świetne fotki ;)
Naszyjnik z żelków jest absolutnie zarąbisty :D!
W obu outfit'ach wyglądasz zawodowo X3
Bosko wyglądasz w tej różowej sukience, masz mega kobiece kształty i fajnie że umiesz je eksponować :)
Mmmm, jedzonko mega pysznie wygląda a ulice Barcelony nocą, coś pięknego!
naszyjnik z żelków, no nie, coś cudownego! <33 i ta żółta maxi, mega mi się podoba ; )
ale słodziaśny naszyjnik w pierwszej stylizacji :)
chciałabym wyglądać jak Ty ;)
śliczne zdjęcia :) ja w tym roku też odwiedzilam Barcelonę :)
Blog miły dla oka, lekko się czyta, będę częściej zaglądać ;)!
Zapraszam do mnie.
Naszyjnik z pierwszej stylizacji piekny <3
sukienka jak sukienka, ale dziewczyno! masz najlepszą figurę ever!!
Love your outfits!!!! Amazingggggg!
Jess xx
http://sisko-blog.blogspot.com.au/
Żółta sukienka cuudo ;) wogóle wyładniałaś, dawno u Ciebie byłam ;) jeżeli zechciałabyś darmowe kosmetyki to rejestruj się przy okazji pomożesz i mi a nie wiele mi zostało także jeżeli byś mogła to proszę link http://shinybox.pl/?ref=7f15b13 dzieki i pozdrawiam
Oj, jak Ci zazdroszcze :) Kocham Barcelone !
Pierwsza sukienka jest niesamowita! ; D
Musiało być fantastycznie! Chętnie wybrałabym się w takie szalone miejsca :)
wyglądasz oszałamiająco! piękna z Ciebie kobieta! perfekcja!
jeny, jaki z Ciebie... lachon! dobra, to źle brzmi. ale w różowej kiecce wyglądasz niezwykle kobieco, chyba nigdy nie widziałam Cię w takim wydaniu. ale czapka obowiązkowo musi być - dla przełamania ;)
śliczna żółta sukienka i naszyjnik z misiów :D mega !
wow, rewelacyjne sukienki, piękne kolorki i super zdjęcia!
W rozowej sukience wygladasz oblednie!
Post a Comment